Zmiany w oruńskim ratuszu [NOWE WIZUALIZACJE, KOMENTARZE]. "Oruniacy, tak trzymać!"

Autor: p.olejarczyk, Data publikacji: 2016-12-28 19:21:00

Nasz wczorajszy artykuł na temat przyszłego zagospodarowania oruńskiego ratusza cieszył się sporym zainteresowaniem i szczególnie na Facebooku wywołał żywą dyskusję. Temat od razu podchwyciły od nas inne lokalne media. Dziś prezentujemy kilka ciekawych komentarzy. Wypowiadają się dla nas autorzy koncepcji, ale też i jedna z najstarszych mieszkanek dzielnicy, która posiada akt urodzenia wydany jeszcze w przedwojennym ratuszu!

Mnóstwo „polubień”, ale też wiele komentarzy i to w zdecydowanej większości bardzo pozytywnych – to echa naszego wczorajszego artykułu, w którym opisaliśmy zmiany w budynku przy Gościnnej 1. Dawny komisariat, a przed wojną ratusz nie będzie już straszył swym wyglądem. Nie będzie też pozostawał zamknięty na cztery spusty.

Na poddaszu i pierwszym piętrze zagości tutaj mediateka, w innych częściach budynku swoją siedzibę będzie miała lokalna rada dzielnicy. Znajdzie się też miejsce dla różnorakiego rodzaju warsztatów i konferencji. Jest prawie pewne, że to tutaj Gdańska Fundacja Innowacji Społecznej będzie prowadzić kursy i zajęcia, które oruniakom mają pomóc w znalezieniu pracy, lub nabyciu nowych umiejętności. Takie warsztaty będą odbywać się w ramach czekającej Orunię rewitalizacji.

Odnowiony ratusz będzie witał wjeżdżających do Gdańska

Na to wszystko trzeba będzie jednak trochę poczekać. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, budynek przy Gościnnej 1 zostanie na nowo otwarty w 2018 roku.

Uwagę naszych czytelników przykuł odmieniony wygląd projektowanego ratusza. W zdecydowanej większości reakcje były tutaj pozytywne, choć pojawiały się też mniej pochlebne komentarze („czy zabytek powinien być zmieniany w taki sposób?”). Jedna z czytelniczek chciała też wiedzieć, kto jest autorem projektu.

- Obiekt jest próbą stworzenia "bramy wjazdowej do miasta od strony Gdańska Oruni". Poprzez otwartą elewację reklamuje nowoprojektowaną funkcję. Z założenia ma stać się drogowskazem na odradzającą się dzielnicę - mówi nam Kamil Domachowski, prowadzący Innowacyjną Firmę Architektoniczną, która stworzyła omawiany tutaj projekt oruńskiego ratusza.

Zmiany nie wzięły się znikąd. Oruńscy społecznicy naciskali na miasto

Przypomnijmy, budynek przy Gościnnej 1 kupiło miasto. Warto jednak dodać, że takie działanie urzędników nie było przypadkowe. W ostatnich latach na urzędników mocno w tym względzie naciskali przedstawiciele Gdańskiej Fundacji Innowacji Społecznej, a także tutejsi radni dzielnicowi. Argumenty były tutaj mocne: zbliża się rewitalizacja Oruni, której ważną częścią będą zmiany na ulicy Gościnnej, były ratusz musi odzyskać swoją dawną świetność i służyć lokalnej społeczności.

Tuż przed ostatnimi wyborami samorządowymi, w wywiadzie dla naszego portalu prezydent Paweł Adamowicz po raz pierwszy publicznie złożył deklarację zakupu ratusza przez miasto. Obietnica stała się faktem w 2016 roku.

Agnieszka Bartków, szefowa oruńskiej rady dzielnicy: ta zmiana pokazuje, że warto mieć marzenia!

Z takiego obrotu sprawy cieszą się zarówno przedstawiciele pozarządowych organizacji, działających na Oruni, jak i tutejsi radni dzielnicowi.

- Bardzo nas cieszy że budynek zostanie otwarty i będzie dostępny dla mieszkańców dzielnicy, a właśnie dla wszystkich gdańszczan. Zaproponowana koncepcja bardzo nam się podoba. Cieszy fakt, iż przed powstaniem projektu zostały przeprowadzone z nami konsultacje, odbyła się również wizja na terenie obiektu – dla portalu MojaOrunia.pl wypowiada się Agnieszka Bartków, szefowa Rady Dzielnicy „Orunia-Św. Wojciech-Lipce”.

- To dla nas wielkie wyróżnienie, że w miejscu zwanym oruńskim ratuszem będzie siedziba naszej rady dzielnicy. Ta cała zmiana budynku przy Gościnnej 1 pokazuje, że warto mieć marzenia. Cieszymy się, że Orunia zmienia się na lepsze – dopowiada radna z Oruni, ale wskazuje też przysłowiową łyżkę dziegciu w beczce miodu. - Uważamy, że można było się tutaj pokusić o poszerzenie działki dla przyszłej działalności ratusza i wyburzyć stojące tutaj garaże. Byłoby ładniej i praktyczniej.

Przemysław Kluz, GFIS: rewitalizacja ratusza to zmiana, która "przybliża" Orunię do miasta

Przemysław Kluz z Gdańskiej Fundacji Innowacji Społecznej i menadżer pobliskiej Gościnnej Przystani komentuje sprawę następująco: - „Orunia jako brama do miasta” to jeden z ważniejszych bloków mikrostrategii (pisaliśmy o tym TUTAJ – przyp. red.), którą urbaniści i mieszkańcy dzielnicy wypracowali wspólnie w zeszłym roku. Rewitalizacja ratusza na Gościnnej wydaje się jednym z początkowych elementów ważnych zmian, które mogą „przybliżyć” Orunię do miasta. Sam ratusz w takiej formie może stać się piękną wizytówką tej dzielnicy.

Ulica Gościnna nabiera innego wyglądu, a rewitalizacja wymusi kolejne zmiany

Trzeba też wspomnieć, że w ostatnich latach zwana przez niektórych „oruńską starówką” ulica Gościnna doczekała się kilku ważnych zmian. Najważniejszą jest oczywiście remont zabytkowej kuźni, która pełni teraz rolę lokalnej kawiarni. Z kolei na tyłach Gościnnej 10 działa teraz współczesna kuźnia.

Obecnie w mieście trwają dyskusję na temat przyszłego wyglądu tej części Oruni – jednym z pomysłów jest między innymi zamknięcie ulicy Gościnnej dla samochodów i zrobienie z niej otwartego dla spacerowiczów deptaka.

Anita Alot, 82-letnia czytelniczka portalu MojaOrunia.pl: Projekt ratusza jest piękny, oruniacy, tak trzymać!

Po naszym wczorajszym artykule odezwała się do nas jedna z naszych najstarszych, ale i najwierniejszych czytelniczek, Anita Alot. Śledzący portal MojaOrunia.pl z pewnością pamiętają historyczne artykuły, w których bohaterką była właśnie pani Anita, mieszkająca na Oruni już przed wojną.

- Bardzo, ale to bardzo spodobał mi się projekt oruńskiego ratusza, który zobaczyłam na waszym portalu. Dla mnie ratusz to ważne miejsce także i z powodu tego, że właśnie stamtąd posiadam mój akt urodzenia z 1934 roku. Trudno się więc dziwić, że darzę to miejsce sentymentem i cieszę się, że budynek nabierze tak pięknego wyglądu. Mogę tylko powiedzieć: tak trzymać! - komentuje 82-latka.