Autor: p.olejarczyk, Data publikacji: 2017-10-24 17:39:00
Centrum dzielnicy deptakiem dla pieszych, czy parkingiem dla aut? A może odsłonić dawny bruk i postawić tutaj zabytkowy tramwaj? W listopadzie w Gościnnej Przystani szykuje się jedna z najważniejszych dla mieszkańców Oruni debat. W ramach projektu rewitalizacji dyskutowane będą szczegóły na temat zagospodarowania tzw. oruńskiego rynku, czyli ulicy Gościnnej i jej okolic.
Projekt rewitalizacji Oruni, o którym pisaliśmy TUTAJ, zakłada spore zmiany na ulicy Gościnnej. Mowa m.in. o remoncie nawierzchni jezdni i remoncie chodników, a także o przebudowie dawnego Ratusza, w którym ma znaleźć się miejsce na mediatekę.
Ale jak powszechnie wiadomo, diabeł tkwi w szczegółach, a urzędnicy zapewniają, że w tym przypadku chcą te szczegóły rozstrzygać wspólnie z oruniakami.
W listopadzie Biuro Rozwoju Gdańska organizuje spacer po Oruni, a kilka dni później także i warsztaty, których temat można streścić krótko: jak urządzić Rynek Oruński?
Koniec z akademickimi dyskusjami. Są wreszcie środki na realne zmiany
W sytuacji, gdy na Orunię w kolejnych latach popłyną pieniądze z programu rewitalizacji, taka dyskusja przestaje być czysto akademicka, bo mieszkańcy nareszcie mają możliwość wprowadzenia przynajmniej niektórych swoich pomysłów w życie. Ale by tak się stało, trzeba oczywiście te pomysły przedstawić.
Jedna z propozycji, która pojawiła się już kilka lat temu, dotyczy ograniczenia ruchu dla aut na Gościnnej. Dla niektórych taki pomysł może być kontrowersyjny, ale zwolennicy tej koncepcji przekonują, że ulica Gościnna powinna raczej przypominać deptak niż stanowić tylko i wyłącznie parking dla samochodów.
Pomysły "na Gościnną" już są. Jakie są Wasze propozycje?
Kilka lat temu ciekawy projekt przygotowała jedna ze studentek Politechniki Gdańskiej, wtedy wizualizacje wzbudziły podziw u wielu oruniaków.
- Mój projekt zakłada m.in. zmianę wyglądu rynku oruńskiego, a więc fragmentu ulicy Gościnnej. Teraz są tam miejsca parkingowe, dużo samochodów, nawierzchnia asfaltowa. Według mnie warto sprawić, aby ta okolica była dużo bardziej przyjazna dla pieszych. Tak, aby ludzie mogli tutaj w spokoju wypić kawę, usiąść na ławce czy odpocząć przy fontannie – mówiła nam autorka wspomnianego wyżej projektu.
Teraz rozwiązania z tej koncepcji mają szansę doczekać się realizacji.
Inny ze pomysłów na zagospodarowanie ulicy Gościnnej odnosi się zdecydowanie bardziej do historii. Mowa o odsłonięciu dawnej brukowanej nawierzchni ulicy Gościnnej, i postawieniu tutaj zabytkowego tramwaju. Niektórym taka propozycja może wydać się dość osobliwa, ale faktem jest, że i ta koncepcja ma swoich gorących zwolenników.
Jakie są Wasze pomysły na zagospodarowanie ulicy Gościnnej i okolic? PISZCIE w komentarzach.