Stare, nowe” głosowanie w budżecie obywatelskim. Sprawdź, czy jesteś na liście!

Autor: p.olejarczyk, Data publikacji: 2018-01-13 15:34:00

Od poniedziałku rusza tzw. dogłosowanie w budżecie obywatelskim. Uprawnionych do głosowania jest tutaj ponad 15 tys. gdańszczan. To oni ostatecznie zdecydują, jakie obywatelskie inwestycje zostaną zrealizowane w następnych dwóch latach. Ważą się tutaj losy m.in. wieży widokowej w Parku Oruńskim.

- Zgodnie z zapowiedziami, od 15 stycznia do 21 stycznia odbędzie się dodatkowe głosowanie na projekty budżetu obywatelskiego 2018. Uprawnionych do głosowania jest ponad 15 tys. osób – informują urzędnicy.

Dlaczego tylko 15 tysięcy osób? I dlaczego mowa tutaj o dogłosowaniu? I najważniejsze dla niektórych pytanie: czy „ja” również jestem na liście osób, które mają głosować w przyszłym tygodniu?

Afera w budżecie obywatelskim. Prezydent zarządza dogłosowanie

Głosowanie w budżecie obywatelskim zakończyło się w listopadzie zeszłego roku, a miasto niedługo podało listę zwycięskich inwestycji (także tych, które dotyczą Oruni i okolic).

Kiedy wydawało się, że sprawa jest już zamknięta, nastąpił niespodziewany zwrot akcji. Przedstawiciele Stowarzyszenia Rowerowa Metropolia wykryli nieprawidłowości w wynikach budżetu obywatelskiego.

W rezultacie błędu, za który odpowiadała wynajęta przez miasto firma Implyweb, głosy ponad 15 tys. osób zostały źle naliczone. Urzędnicy posypali głowę popiołem, rozwiązali umowę z firmą Implyweb, a prezydent Adamowicz uznał, że potrzebne jest tutaj dogłosowanie, właśnie z udziałem wspominanych wyżej 15 tys. osób.

Sprawa w prokuraturze, prezydent Adamowicz nie cofnie swojego zarządzenia

Taką decyzję krytykują m.in. przedstawiciele Stowarzyszenia Rowerowa Metropolia. Jak przekonują, powołując się na swoje wyliczenia, liczba osób, u których system wypaczył głosy, może być większa. Błędem miasta, według członków RM, jest wiara urzędników tylko w tłumaczenia firmy Implyweb.

Rowerowa Metropolia zaapelowała w piątek do prezydenta Adamowicza, by wycofał swoje zarządzenie ws. dogłosowania. Ich zdaniem, cała sprawa może trafić nawet do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, który może później unieważnić ponowne głosowanie. Przypominają również, że już teraz sprawę bada gdańska prokuratura. W rozmowie z nami przedstawiciele magistratu kwitują, że działają zgodnie z prawem, a dogłosowanie na pewno się odbędzie.

Kto może wziąć udział w dogłosowaniu?

Już wczoraj do 15 tys. gdańszczan zostały wysłane wiadomości SMS, przypominające o możliwości ponownego głosowania. Takie wiadomości mają zostać wysłane także w poniedziałek i piątek. - Można też wcześniej sprawdzić, czy jest się osobą uprawnioną do tego głosowania, wysyłając e-mail na adres: budzetobywatelski@gdansk.gda.pl, lub dzwoniąc pod numer 58 323 65 75 – informują urzędnicy.

System do ponownego głosowania opracowała firma Asseco Data Systems, która w poprzednich latach przygotowywała programy elektronicznej obsługi budżetu obywatelskiego w Gdańsku.

Czy Orunia "straci" wieżę widokową?

Afera w budżecie obywatelskim niesie za sobą poważne konsekwencje. Lista zwycięskich inwestycji w budżecie obywatelskim, o której pisaliśmy TUTAJ, może się zmienić. Dlaczego? W wersji "dogłosowania", głosy ponad 15 tys. gdańszczan zostaną dodane do listopadowych wyników. Niektóre projekty mogą więc zdobyć większe poparcie, a inne mogą stracić. Może się tak stać np. z wieżą widokową na Oruni, projektem, który kilka tygodni temu okazał się zwycięski.