Mieszkańcy Lipiec znów się organizują. Jutro wielkie sprzątanie w Parku Ferberów

Autor: p.olejarczyk, Data publikacji: 2018-04-13 18:42:00

- Nie narzekamy, i nie czekamy na miasto. Bierzemy sprawy w swoje ręce - mówią nam mieszkańcy Lipiec, którzy jutro (14 kwietnia) sprzątać będą ważne dla nich miejsce - Park Ferberów. Przyjść i pomóc może każdy.

Rok temu na takim sprzątaniu lasu w Lipcach pojawiło się kilkadziesiąt osób. Teraz organizatorzy akcji liczą na podobną frekwencję - jutro (14 kwietnia) o godzinie 10 rozpocznie się spacer po Parku Ferberów. Ale dość nietypowy. - Będą dyskusje o historii Parku Ferberów, ale przy okazji trochę się pogimnastykujemy, sprzątając to miejsce - mówi w rozmowie z nami Leszek Wincełowicz, mieszkaniec Lipiec.

A jest rzeczywiście co sprzątać. Mieszkańcy podsyłają nam zdjęcia, na których widać walające się w Parku śmieci. Butelki, puszki, opakowania - wszystko to psuje nastrój spacerowiczom. Dodatkowo w ostatnim czasie zawalił się niewielki pustostan - także i resztki budynku mają zostać jutro uprzątnięte.

Miejsce jutrzejszej zbiórki o godzinie 10: Przedszkole nr 24, Gdańsk Lipce

Podczas ostatniego sprzątania (w nieco innym miejscu w parku) mieszkańcy pozbierali mnóstwo śmieci, zapełniając nimi kilka kontenrerów, które później zostały wywiezione. - W tym roku głównym naszym celem jest wysprzątanie terenu przy przedszkolu nr 24 w Gdańsku - precyzuje Wincełowicz.

Leszek Wincełowicz: Bierzemy sprawy w swoje ręce. Jeżeli zrobimy to sami, to zrobimy to dużo szybciej

I dodaje: - Przed nami jest mnóstwo pracy ponieważ na terenie dawnego stawiku przy przedszkolu zalegają śmieci zgromadzone przez kilkadziesiąt lat.

Czy mieszkańcy nie mają żalu do miasta, że odpowiednie służby nie sprzątają tego terenu? - Nie narzekamy, i nie czekamy tutaj na miasto. Bierzemy sprawy w swoje ręce. Jeżeli zrobimy to sami, to zrobimy to dużo szybciej - odpowiada nasz rozmówca.

Mieszkańcy Lipiec nie ukrywają dumy, że w ich okolicy istnieje taki zieleniec. Już wcześniej pisaliśmy o ich pomysłach na zmiany w Parku Ferberów. - Nie chcemy tutaj dużo zmieniać, nam też podoba się, że park jest „dziki”. To nie ma być miejsce w stylu Parku Oruńskiego, czy Parku Oliwskiego – rok temu tłumaczyli nam mieszkańcy Lipiec, którzy chcieliby by w ich parku było więcej ławek, jedna lub dwie lampy, tablice nawiązujące do historii tego miejsca, a także by ścieżki były odpowiednio oznaczone (ale nie chodzi tu o nową nawierzchnię).

Niedawno grupa mieszkańców się skrzyknęła i postawiła pierwszą ławkę w Parku.

- Serdecznie zapraszamy jutro wszystkich chętnych, którzy chcieliby wziąć udział w naszym spacerze, i przy okazji pomóc w sprzątaniu. Ludzie zobaczą na własne oczy, jak wiele mogą zrobić sami mieszkańcy, bez żadnych nakładów finansowych. Tylko rączki są potrzebne - uśmiecha się Wincełowicz.

Za sprawą Zakładu Utylizacji oraz Zarządu Dróg i Zieleni jutro na terenie Parku Ferberów zostaną podstawione dwa kontenery na szkło i dwa na śmieci resztkowe.