Autor: p.olejarczyk, Data publikacji: 2018-11-28 20:22:00
Nie wszyscy wiedzą, że na Oruni na ulicy Brzegi funkcjonował kiedyś basen – a ślad po solidnie już zapuszczonej niecce można znaleźć do dziś.
Na informację o "basenie pod chmurką" natrafiliśmy podczas wczorajszej rozmowy z fotoreporterem Maciejem Kosycarzem.
Dzisiaj pojechaliśmy na wskazane przez naszego rozmówcę miejsce i zrobiliśmy kilka ujęć mocno zniszczonej już niecki. Basen położony jest w okolicy ulicy Brzegi, nieopodal budynku Szkoły Polsko-Japońskiej i budynku funkcjonującego tam od lat Domu Dla Dzieci.
Jego obecną dyrektorką jest Iwona Poniatowska – Olejniczak, która pracuje tutaj od połowy lat 90. - Gdy zaczynałam tutaj pracę, basen już był zamknięty - mówi w rozmowie z nami.
Okazało się jednak, że wcześniej "basen pod chmurką" funkcjonował w najlepsze. Dyrektorka dowiedziała się o tym od jednej z osób, która w domu dziecka na ulicy Brzegi pracowała jeszcze w latach 70.
Z basenu korzystały głównie dzieci z domu dziecka. Na zimę woda była spuszczana.
Czy ktoś z państwa pamięta to miejsce? Zapraszamy do komentowania.