Nowe przejścia dla pieszych i przejazd przez tory. Do miasta wpłynęło pięć ofert

Autor: p.olejarczyk, Data publikacji: 2020-07-29 17:11:00

Na opracowanie dokumentacji projektowej na budowę trzech przejść dla pieszych (Sandomierska, Dworcowa, Niegowska) przez tory i przejazdu bezkolizyjnego (między Dworcową a Niegowską) miasto zabezpieczyło w budżecie ponad 1,1 mln zł. Dziś otwarto oferty w przetargu, a większość firm chce więcej pieniędzy za stworzenie takiej dokumentacji.

Jak już pisaliśmy na portalu MojaOrunia.pl, miasto już od kilkunastu miesięcy deklaruje budowę przejść dla pieszych (na wysokości Sandomierskiej, Dworcowej, Niegowskiej). Ponadto bezkolizyjny przejazd dla aut ma powstać też w rejonie między Dworcową a Niegowską (najprawdopodobniej w okolicach Ukośnej).

Najpierw jednak musi powstać stosowna dokumentacja projektowa. A tę stworzy wybrany przez miasto wykonawca. - Dzisiaj poznaliśmy oferty w przetargu na opracowanie dokumentacji projektowej - informują gdańscy urzędnicy.

Pięć firm, jedna łapie się w "finansowe widełki" miasta

Do przetargu zgłosiło się pięć firm.

Biuro Projektów Budownictwa Komunalnego S.A – 949 560 zł

Mosty Gdańsk Sp. z o.o. – 1 665 420 zł

PBW INŻYNIERIA Sp. z o.o. – 1 943 400 zł

Konsorcjum, Lider: Pracownia Projektów MID – 1 197 159 zł

Europrojekt Gdańsk S.A. – 2 846 653, 76 zł

Sumy pieniędzy oznaczają tutaj, ile każda z firm liczy sobie za wykonanie wspomnianej wyżej dokumentacji projektowej. To może być kłopot, bo miasto na opracowanie dokumentacji zabezpieczyło w budżecie kwotę: 1 153 092 zł. Widać więc, że tylko jedna z powyższych firm "łapie się" w takie finansowe widełki.

Miasto niedługo ma wybrać wykonawcę. - Prace projektowe mają potrwać do połowy 2021 roku - informują przedstawiciele magistratu.

Pytania do magistratu

Dokumentacja to jedno, ale później trzeba będzie znaleźć finansowanie dla tych inwestycji. Gdańscy urzędnicy chcą, by projekty te były współfinansowane z Unii Europejskiej, ale także oczekuje tutaj pomocy od PKP.

Na ten moment wiemy tylko, że rozmowy z kolejową spółką trwają, ale nie ma tutaj żadnych nowych deklaracji. Wciąż nie wiadomo więc, kiedy inwestycje się rozpoczną. Na ten moment nie wiadomo też, jak konkretne przejścia i przejazd będą się prezentować. Kolejne pytanie: czy w ramach tworzenia projektów odbędą się jeszcze konsultacje z mieszkańcami? O wszystko zapytamy urzędników. Do tematu wrócimy.