Dookoła rosną nowe bloki, ale ten park powinien pozostać. Wąwóz Potoku Kowalskiego jest wyjątkowy

Autor: p.olejarczyk, Data publikacji: 2021-05-11 18:50:00

Trudno znaleźć bardziej urokliwe miejsce na południu Gdańska. Wąwóz Potoku Kowalskiego znają tylko niektórzy gdańszczanie. Obok są też piękne łąki, niewielkie zagajniki, a nawet trzcinowisko.

Wąwóz Potoku Kowalskiego leży w okolicy ulic Wielkopolskiej i ofiar Grudnia, w pobliżu jest też duże trzcinowsko i łąki. Ten zielony teren dochodzi aż do granic Gdańska i leży w południowo - zachodniej części dzielnicy Orunia Górna - Gdańsk Południe.

Trudno znaleźć bardziej urokliwe miejsce na południu Gdańska. Co ważne, sam jar Potoku Kowalskiego, do którego można dojść np. od strony Szkoły Podstawowej nr 86 i ulicy Darżlubskiej, pozostaje nieco na uboczu. Niekażdy mieszkaniec zdaje sobie sprawę, że tuż pod nosem jest tak wyjątkowy zieleniec, ze wzniesieniami, potokiem i małymi zagajnikami.

A okolica w ostatnich latach zmienia się tu nie do poznania - rosną nowe bloki, powstają nowe ulice, wprowadzają się kolejni ludzie.  Tereny jaru, łąki i trzcinowiska są niczym migawka z historii i przypomnienie, że jeszcze kilkadziesiąt lat temu właściwie cała południe Gdańska nie było w żaden sposób zurbanizowane.

Wawóz i okoliczna zieleń już teraz, bez żadnych inwestycji, przypomina piękny park i można je opisać jako zielone płuca przynajmniej dla tej części Gdańska. Okoliczni mieszkańcy i radni dzielnicy obawiają się jednak, że wkrótce sporą część tych terenów pochłonie deweloperka, a w okolicy wyrosną nowe bloki.

Temat monitoruje lokalna rada dzielnicy, ale i niektórzy radni miasta. Do tematu wrócimy.

Teraz pokazujemy zdjęcia i mapkę opisywanego terenu. Zachęcamy wszystkich gdańszczan na spacer właśnie w rejonie jaru Potoku Kowalskiego.