Autor: p.olejarczyk, Data publikacji: 2021-08-05 14:42:00
W tej sprawie mieszkańcy i radni byli zgodni - na Niepołomickiej (nieopodal Kampinoskiej) musi powstać przejście z prawdziwego zdarzenia. Od końca lipca trwają prace, by taka inwestycja stała się faktem. Roboty mają potrwać do końca sierpnia.
Wielu mieszkańców południowych rubieży Gdańska doskonale kojarzy to miejsce. Rejon skrzyżowania Niepołomickiej z Kampinoską sprawia kłopoty niektórym kierowcom, którzy potrafią stracić panowanie na tutejszym łuku. Potencjalnie niebezpiecznie robi się tutaj także dla pieszych.
Od dłuższego czasu lokalni radni dzielnicy postulowali, by w tym miejscu powstało przejście z prawdziwego zdarzenia. Co ważne, w tej sprawie dogadały się dwie rady dzielnic - z Ujeściska/Łostowic i Oruni Górnej-Gdańska Południe. Obie jednostki przeznaczyły ze swoich budżetów część środków na realizację tej inwestycji, resztę dorzuciło już bezpośrednio miasto.
Od 27 lipca na Niepołomickiej rozpoczęła się budowa przejścia dla pieszych z azylem, a po stronie ulicy graniczącej z lasem wykonany zostanie także chodnik.
W oficjalnym komunikacie urzędnicy przyznają, że ulica Niepołomicka "stała się w ostatnim czasie jedną z najczęściej uczęszczanych ulic na południu Gdańska".
- By zadbać o bezpieczeństwo niechronionych uczestników ruchu drogowego wybudujemy na wysokości posesji nr 6 przejście wraz z azylem. To lokalizacja, która zapewni dostateczną widoczność zarówno kierowcom, jak i pieszym. By dojście do przejścia było komfortowe na odcinku ul. Niepołomickiej od strony lasu ułożony zostanie nowy chodnik - wyjaśniają.
Ta część Gdańska rozbudowuje się bardzo szybko
O ulicy Niepołomickiej pisaliśmy już kilkukrotnie, opisując realizowane w tej okolicy inwestycje, m.in. budowę przedszkola i żłobka. Wzdłuż ulicy Niepołomickiej powstają nowe osiedla, sklepy, w rejonie pobliskiej ulicy Srebrnej wybudowano także nowy układ drogowy.
W MojejOruni pisaliśmy też o remontach odcinków ulicy Niepołomickiej - co ciekawe nie zawsze były one przeprowadzane przez miasto, niekiedy za prace odpowiadał budujący pobliskie osiedle deweloper.