Autor: p.olejarczyk, Data publikacji: 2022-02-28 16:28:00
- Jesteśmy w szoku, że w XXI wieku za naszą granicą dzieją się tak niebywałe rzeczy. To jest wstrząsające, co Putin robi teraz Ukraińcom. Musimy pomóc naszym sąsiadom - mówią portalowi MojaOrunia mieszkańcy dzielnicy, którzy organizują wsparcie dla obywateli Ukrainy. Punkty zbiórki są m.in. w domu sąsiedzkim na Lipcach i w szkole podstawowej nr 56 przy ulicy Małomiejskiej.
Od poniedziałku do piątku w godzinach 14-20 do domu sąsiedzkiego na Lipcach (przy Trakcie św. Wojciecha 299) można przynosić artykuły (np. żywność lub środki higieniczne), które później zostaną przekazane obywatelom Ukrainy.
Zbiórkę organizuje Miejsce Aktywnego Mieszkańca, niedawno otwarty na Lipcach dom sąsiedzki.
Na stronie MAM czytamy, że obywatele ukraińscy potrzebują: "mleko modyfikowane dla dzieci w różnym wieku, kaszki, butelki antykolkowe ze smoczkami dla dzieci w różnym wieku, pieluchy dla dzieci w różnym wieku, podpaski, tabletki przeciwbólowe- paracetamol, ibuprofen, maści na odparzenia, octenisept, plastry, bandaże zwykle i elastyczne, gaza, koce termiczne, ręczniki, karimaty, śpiwory, jedzenie typu konserwy, czekolady, batony energetyczne, chleb z długim terminem przydatności, woda, soczki w pudełeczkach, środki czystości, latarki, baterie".
Dzisiaj po godzinie 14 mieszkańcy Oruni i Lipiec zaczęli przynosić do domu sąsiedzkiego pierwsze dary. Po godzinie 16 animator z Miejsca Aktywnego Mieszkańca Maciej Iglikowski mówił portalowi MojaOrunia: - Zaczyna robić się u nas tłoczno. Ludzie przynoszą mnóstwo rzeczy. Wsparcie jest niesamowite.
Mieszkańcy Oruni, Lipiec i Św. Wojciecha przynieśli już m.in. proszki, koce, pasty do zębów, pieluszki, ale też np jedzenie dla zwierząt. Wszyscy deklarują, że chcą choć w taki sposób ulżyć Ukraińców, którzy od kilku dni atakowani są w swoim kraju przez wojska rosyjskie.
- Jesteśmy w szoku, że w XXI wieku za naszą granicą dzieją się tak niebywałe rzeczy. To jest wstrząsające, co Putin robi teraz Ukraińcom. Musimy pomóc naszym sąsiadom - komentuje Iglikowski.
Przyniesione do domu sąsiedzkiego dary zostaną przekazane do punktu zbiórki, który organizowany jest na Politechnice Gdańskiej. Iglikowski podkreśla, że również miasto Gdańsk organizuje teraz wsparcie i przygotowuje materiał publiczny, do którego będzie można znosić dary.
Dary dla obywateli Ukrainy zbierają też radni dzielnicy "Orunia-Św.Wojciech-Lipce". "Podczas najbliższego dyżuru 2 marca (środa), w godzinach 18.00-19.00 w Radzie Dzielnicy przy ul.Gościnnej 1 Ratusz Oruński będziemy przyjmować dary dla Ukrainy" - informują radni. Dary zostaną przekazane do Miejsca Aktywnego Mieszkańca na Lipcach.
W pomoc zaangażowali się też nauczyciele, dyrekcja i uczniowie Szkoły Podstawowej nr 56. "W obliczu aktualnych, dramatycznych wydarzeń u naszych wschodnich sąsiadów, oczywistym jest, że w każdym z nas rodzi się ogromne pragnienie udzielenia pomocy uciekającym przed wojną obywatelom Ukrainy - najczęściej matkom i ich dzieciom. Dlatego gorąco zachęcamy, aby ❗️od poniedziałku 28 lutego do piątku 4 marca,❗️ dołączyć razem z nami do zbiórki żywności w naszej szkole" - czytamy w komunikacie.
Wszystkie produkty można zostawiać w kartonach, które znajdują się w przedsionku szkoły przy ul. Małomiejskiej.
SP nr 56 informuje, że szczególnie przydatne będą:
– produkty gotowych do spożycia, niewymagających podgrzewania: konserwy mięsne i warzywne, batony energetyczne, słodycze;
– produkty instant (do zalania wrzątkiem): zupki chińskie, zupy w proszku, kisiele, owsianki itp.;
– żywność dla dzieci: mleka w proszku, mleka dla niemowląt, dania w słoikach dla dzieci;
– kawy, herbaty, cukru, kakao do picia;
- woda butelkowana, soki i napoje
- naczynia jednorazowe
"Zgromadzone produkty trafią do pakietów żywnościowych, które Bank Żywności będzie przekazywać do hosteli i ośrodków w Gdańsku, Sopocie i Gdyni, gdzie tymczasowo mieszkać będą uchodźcy. W miarę potrzeby będą także przekazywane organizacjom pomocowym, które wspierają osoby mieszkające poza miejscami zapewnionymi przez gminy".