Autor: p.olejarczyk, Data publikacji: 2024-02-29 13:53:00
Sześć konsorcjów firm z Polski, Hiszpanii i Niemiec jest zainteresowanych stworzeniem dokumentacji projektowej na budowę PKM Południe. Miasto ma wybrać najlepszą opcję, choć ze względów finansowych może mieć tu nie lada problem. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, rozpoczęcie budowy nowej linii może rozpocząć się w 2027 r.
Pomorska Kolej Metropolitalna zakłada budowę nowej dwutorowej linii kolejowej od przystanku SKM Gdańsk Śródmieście przez Orunię i południowe dzielnice Gdańska do Kowal i jej późniejszego połączenia zarówno z istniejącą linią kolejową nr 248 (czyli popularną PKM-ką), jak i nieczynną obecnie, wymagającą modernizacji linią nr 229 (Pruszcz Gdański – Stara Piła).
Wraz z budową PKM w rejonie Sandomierskiej ma też powstać bezkolizyjny przejazd, o który od lat nie mogą doprosić się oruniacy.
Inwestycja jest gigantyczna i jest rozciągnięta na kilkanaście lat. Samo stworzenie dokumentacji potrwa trzy lata.
W czwartek miasto poinformowało, że do przetargu o stworzenie dokumentacji projektowej dla PKM Południe zgłosiło się sześć firm. Najtańsza oferta opiewa na 30,2 mln zł, najdroższa - na 55,8 mln. Pieniądze mogą być problemem, bo PKM zaplanowało na realizację tej części zadania niecałe 36 mln zł.
Przedstawiciele informują: - Jeżeli przygotowującym PKM Południe samorządom uda się w tym samym czasie zdobyć unijne dofinansowanie, to realizacja inwestycji będzie możliwa już w latach 2027- 2029.