"Gang Banana": Do wyroku daleko

Autor: p.olejarczyk, Data publikacji: 2011-05-23 16:33:00

Choć akt oskarżenia został skierowany do sądu pod koniec 2009 roku, wyroku w sprawie "gangu Banana" wciąż nie ma. Ostatnia rozprawa miała zakończyć się już kilka miesięcy temu, kolejny termin upłynął w połowie maja. Co więcej, świadków do przesłuchania jest coraz więcej.

O tej sprawie pisaliśmy już na łamach naszego portalu. Przypomnijmy, chodzi o tzw. "gang Banana", którego członkowie, według prokuratury, mieli zajmować się handlem narkotykami, rozbojami i paserstwem. Grupa działa od stycznia 2007 do początków roku 2009. Wielu jej członków mieszkało na Oruni.

16 członków "gangu Banana" zatrzymano podczas jednej akcji policji. Stróże prawa natrafili wówczas na większą ilość marihuany, kokainy i heroiny. Członkowie gangu przetrzymywali je w niewielkiej przybudówce, przylegającej do bloku przy ulicy Rejtana. Wartość skonfiskowanych narkotyków policjanci oszacowali na 1,5 mln złotych.

Pod koniec 2009 roku Prokuratura Okręgowa skierowała do Sądu Okręgowego akt oskarżenia przeciwko piętnastu mężczyznom, których podejrzewała o uczestnictwo w zorganizowanej grupie przestępczej – „gangu Banana”.

20 października 2010 roku w gdańskim Sądzie Okręgowym ruszyła pierwsza rozprawa w tej sprawie.
Koniec procesu zaplanowano wstępnie na połowę lutego 2011 roku. Nie udało się jednak dotrzymać tego terminu - w lutym do przesłuchania pozostało jeszcze 30 świadków. Rozprawy przesunęły się aż do połowy maja.

Proces jednak wcale nie ma się ku końcowi. Przeciwnie, ilość świadków do przesłuchania wciąż się zwiększa. Pozostało ich jeszcze 40.

- Czas trwania tego postępowania związany jest z niestawiennictwem niektórych z wzywanych świadków - informuje Tomasz Adamski, rzecznik Sądu Okręgowego w Gdańsku.

Majowa rozprawa również została odroczona. Wyznaczono już kolejne terminy. Są to: 8, 15, 20, 22 i 29 lipca 2011 r.