Znikają kolejne kamienice

Autor: p.olejarczyk, Data publikacji: 2011-06-10 18:10:00

Do końca bieżącego roku miasto zamierza wyburzyć cztery oruńskie, wyjątkowo zniszczone kamienice, które według Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego nie nadają się już do zamieszkania. W najbliższym czasie szykuje się jednak więcej wykwaterowań mieszkańców i rozbiórek budynków.

Mówi się o nich „najgorsze z najgorszych”, „slumsy”, „fawele”. Zniszczone klatki, chwiejące się schody, wystające kable, dziurawe dachy – kamienice te są w tak złym stanie technicznym, że w wielu przypadkach w każdej chwili grożą zawaleniem. To co je wyróżnia na tle innych, nieco mniej zniszczonych budynków w Gdańsku, to tzw. nakaz PINB.

Wydaje go Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego. Decyzja nakazuje (w Gdańsku wykonuje ją Gdański Zarząd Nieruchomości Komunalnych) jak najszybszą rozbiórkę budynku i wykwaterowanie lokatorów do innych, „bezpieczniejszych” mieszkań.

W Gdańsku „budynków PINB” jest 37, na Oruni – cztery. Ich adresy to: Brzegi 4, Kolonia Mysia 38, Podmiejska 11A i Ptasia 13. Mieszka tu w sumie 7 rodzin. Jak informuje miasto, są tutaj trzy lokale socjalne, a jedna rodzina nie ma tytułu prawnego do swojego mieszkania.

Zgodnie z Wieloletnim Programem Gospodarowania Zasobem Gminy Miasta Gdańska na lata 2009-13, do końca tego roku w mieście nie ma być już żadnych budynków z nakazem PINB.
- Rozbiórki rozpoczną się po całkowitym wykwaterowaniu mieszkańców z tych budynków – zapewnia Magdalena Kuczyńska z gdańskiego Biura Prasowego.

Również cztery oruńskie kamienice mają zostać rozebrane, a ich mieszkańcy wykwaterowani.  W jakie miejsca? Miasto nie daje jeszcze odpowiedzi na to pytanie.

Lokatorzy Podmiejskiej 11A, jednego z budynków z nakazem PINB wiedzą już o planowanej rozbiórce ich budynku. Są jednak zaskoczeni, że ma ona odbyć się jeszcze w tym roku.
- Z tego co mi wiadomo, kamienica ma zostać wyburzona w latach 2012-14. Ale żeby szybciej? Pierwsze słyszę. Nikt z nami jeszcze na ten temat nie rozmawiał – mówi Paulina, pracownica sklepu przy Podmiejskiej 11A.

W tym roku mają zostać rozebrane jeszcze inne budynki.
- Brzegi 59A, Buczka 1A, Kolonia Anielinki 21, Małomiejska 30B, Smolna 10, Trakt Św.Wojciecha 25 i Sandomierska 6 – wylicza Tadeusz Piotrowski z GZNK.

Inne kamienice, które przeznaczono do wyburzenia, będą musiały poczekać dłużej na ekipy robotników. Dopiero na następne lata planowane są rozbiórki budynków: Trakt Św. Wojciecha 319 i 455 , Ukośna 2, Sandomierska 21c i 21 D.

Koszt rozbiórki budynku uzależniony jest od wielu czynników, w tym kubatury budynku, wysokości, odległości od drogi publicznej. Jak podają urzędnicy, średnio wynosi on 35-55 zł/m3 (netto).

Rozbiórkę poprzedza opracowanie dokumentacji (w niektórych przypadkach możliwa jest dokumentacja uproszczona), uzyskanie pozwolenia na rozbiórkę, przygotowanie i ogłoszenie przetargu na wykonanie robót rozbiórkowych, a następnie realizacja robót przez wykonawcę wyłonionego w przetargu.

Jak podają przedstawiciele GZNK, w zeszłym roku rozebrano na Oruni następujące budynki: Kolonia Postęp 42, Nakielska 1, Nowiny 28, Smolna 17, Trakt św. Wojciecha 167A, Trakt św. Wojciecha 299A, Wieżycka 11, Wieżycka 13, Wieżycka 15, Junacka 7, Kolonia Orka 10 i Kolonia Orka 13.