Autor: redakcja, Data publikacji: 2013-05-28 16:27:00
W najbliższą niedzielę (2.6) o godzinie 13 rozpocznie się XV Wielki Festyn Oruński. Impreza, na której regularnie bawi się po tysiąc i więcej osób, tradycyjnie odbędzie się w Parku Oruńskim.
- To już nasza oruńska tradycja. Takie wspólne oruńskie święto. Liczymy, że tak jak co roku podczas naszych imprez Park Oruński odwiedzą tłumy osób – mówi Piotr Wróblewski, szef Stowarzyszenia Inicjatyw Lokalnych „Orunia”, które jest organizatorem niedzielnej zabawy.
- Festyn Oruński to także dowód na to, ile dobrego można zrobić. kiedy działa się razem. Bo organizacja zabawy leży na barkach wielu osób, każdy dokłada swoją „cegiełkę”. To wspólny wysiłek wielu partnerów SIL – przypomina.
Wróblewski uważa również, że Festyn to doskonały sposób na wypromowanie Parku Oruńskiego. W zeszłych latach na imprezie bawili się nie tylko oruniacy, ale także mieszkańcy Chełmu i południowych dzielnic Gdańska.
Na imprezie pojawi się również prezydent Paweł Adamowicz. Będzie to też okazja dla mieszkańców Oruni, aby zapytać prezydenta, kiedy rozpocznie się renowacja tego ważnego dla Gdańska zieleńca.
Festyn rozpocznie się o godzinie 13 od parady uczniów szkół i przedszkoli oruńskich, którzy w asyście nauczycieli przejdą spod kościoła przy ulicy Gościnnej do Parku Oruńskiego.
Na ustawionej w Parku scenie występować będą dzieciaki z lokalnych przedszkoli i szkół. Z pewnością nie zabraknie tutaj radosnej twórczości, odrobiny tremy dla wykonawców i dużo śmiechu dla publiczności. Będą również koncerty zespołów. O 14 zagra zespół z Rabki „Mali Rabianie”, a o 18 – Pilwiński Band.
Tak jak w zeszłym roku, Park będzie podzielony na szereg najprzeróżniejszych krain dla dzieci. Właśnie z nimi związany jest konkurs. Główną nagrodę ufundował Lech Kaźmierczyk, radny miasta. Nagrody fundują w tym roku również bank WBK i Grażyna Wyrwicka z przychodni „Remed-Lectus”.
W różnych punktach Parku ustawione zostaną zjeżdżalnie, trampoliny, dmuchane zamki i labirynty. Dla szczególnie odważnych czekają wielkie kule, do których będzie można wejść i w nich pochodzić po oruńskim stawku. Część tych atrakcji jest płatna. To, że niektóre z tych atrakcji będą darmowe to również zasługa lokalnej Rady Osiedla. Z budżetu Rady przeznaczono w tym roku 5, 5 tysiąca złotych na wsparcie festynu.
Ważnym wydarzeniem podczas niedzielnej imprezy będzie uroczyste wręczenie honorowego odznaczenia – Medalu Kawalera Syrenki Oruńskiej. Nagrodę tę uzyskuje wybitna osobowość, która szczególnie zasłużyła się dla Oruni. Dwa lata temu odznaczony został profesor Jerzy Samp. Rok temu tytuł „Orunianina Roku” przypadł artyście Janowi Miśkowi.
Znamy już tegorocznego laureata. A właściwie laureatkę. Medal Kawalera Syrenki Oruńskiej przypadnie Urszuli Szkutnik, 70-letniej mieszkance ulicy Rubinowej. Pani Urszula pełni na Oruni kilka funkcji, wszystkie społecznie. Jest radną osiedla, koordynatorem Salezjanów Współpracowników i wspólnie z kolegami i koleżankami z tej organizacji mocno udziela się w Caritasie. Tegoroczna laureatka śpiewa również w lokalnym chórze „Ave”.
- Jestem bardzo zaskoczona takim wyróżnieniem. Ale oczywiście bardzo się cieszę – mówi nam pani Urszula.
Organizatorzy zabawy apelują do mieszkańców o nieparkowanie swoich samochodów po obu stronach ulicy Raduńskiej i Nowiny. Swoje auta można zostawić na parkingu przy dawnym sklepie Zatoka, przy Gimnazjum nr 10, a także na placu przy ulicy Gościnnej.