Mikropałacyk z Dworcowej zamienia się w ruinę

Autor: p.olejarczyk, Data publikacji: 2013-09-30 21:08:00

Przedstawiamy krótką fotorelację, pokazującą jak jeden z oruńskich zabytkowych domów, dawny pałacyk na Dworcowej popada w ruinę. Jest tutaj również zdjęcie zrobione przez Grzegorza Jezierskiego, szefa Oruńskich Warsztatów Fotograficznych. Fotografia pokazująca koczującego w środku bezdomnego mężczyznę jest warta więcej niż setki słów.

- Robiliśmy zdjęcia na ulicy Dworcowej. Postanowiliśmy wejść do tego małego budyneczku, wciśniętego w otaczające go duże kamienice. Miejsce to jest zabytkowe, tym bardziej zaszokował nas widok, który tam zastaliśmy – mówi nam Grzegorz Jezierski, szef Oruńskich Warsztatów Fotograficznych.

- W środku kompletna ruina, aż dziw, że to się jeszcze wszystko trzyma. Zastaliśmy też koczującego tutaj bezdomnego mężczyznę, który naznosił do środka trochę chrustu – dodaje.

Budynek, o którym tutaj mowa to Dworcowa 14, adres, którego dokumentację prowadzi Konserwator Zabytków. Miejsce to nie jest jednak wpisane do Rejestru Zabytków. 

Jak mówili nam urzędnicy, w 2013 roku Dworcowa 14 nie jest przeznaczona do wyburzenia. Nic w tym dziwnego, na takie rozwiązanie musiałby się zgodzić właściciel. A z nieoficjalnych informacji wynika, że nie mieszka on w Gdańsku i póki co nie jest zainteresowany dalszym losem zabytku.

O tym, że Dworcowa 14 to wyjątkowy adres na mapie oruńskich zabytków przekonany jest profesor Jerzy Samp, autor książek na temat historii Gdańska. - W całym ciągu ulicy Dworcowej jest to najstarszy obiekt. Powstał w pierwszej połowie XIX-wieku. Dawni właściciele nie ugięli się presji otoczenia i nie dopasowali wyglądu pałacyku do wysokiej zabudowy, która tutaj dominuje – mówi profesor.

- Warto zrobić wszystko, by uratować ten budynek. Nie może tego obiektu zabraknąć na Oruni. Na jego fasadzie widać ślady neoklasycyzmu, podwórko ma wygląd przedwojenny, to jedyny taki mikropałacyk w tej dzielnicy – uważa historyk.

Aż strach pomyśleć, co się stanie, gdy bezdomni zaczną rozpalać w środku ogniska. Co ciekawe, zniszczony budynek na Dworcowej 14 mocno kontrastuje z położonymi obok kamienicami, które w ostatnich miesiącach przechodziły gruntowny remont.

Przykładowe budynki na Oruni i w Św. Wojciechu wpisane do Rejestru Zabytków: Trakt św. Wojciecha 297 (tak zwany „Lwi Dwór), Trakt św. Wojciecha 440 (kościół w Św. Wojciechu wraz z plebanią i kapliczką przy kościele), Trakt św. Wojciecha 293 (Dom Ferberów), Trakt św. Wojciecha 437 (dom mieszkalny), Trakt św. Wojciecha 57 (budynek Drukarni), Brzegi 50a/51 (dwa budynki szkolne wraz z budynkami magazynowymi).