Co dalej z naszymi chodnikami?
Autor: p.olejarczyk, Data publikacji: 2014-06-11 14:38:00
Jak wygląda szumnie zapowiadany przez urzędników program „modernizacji chodników” w Gdańsku? Niektóre remonty już trwają, inne mają się niedługo rozpocząć, z jeszcze kolejnych trzeba było zrezygnować. Piszemy o Oruni, Olszynce, Oruni Górnej i Ujeścisku-Łostowicach.
O miejskim programie modernizacji chodników pisaliśmy tutaj. Urzędnicy zadeklarowali wówczas, że jeszcze w 2014 roku mają zamiar wydać z budżetu miasta kilkanaście milionów złotych na remont kilkudziesięciu chodników w całym Gdańsku. Plany te objęły również południowe rubieże miasta.
Na Oruni trwa już remont chodników przy ulicy Wschodniej. Tam na odcinku od ulicy Smętnej (okolica pętli autobusowej) do końca zabudowy mieszkaniowej zostanie zbudowane blisko 700 metrów nowego chodnika. Koszt prac oszacowano na 155 tysiące złotych. Katarzyna Kaczmarek, rzecznik gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni informuje, że na ulicy tej przebudowywany jest również układ wodociągowo-kanalizacyjny.
W tym roku ma także zostać wyremontowany ponad 100-metrowy odcinek chodnika przy ulicy Żuławskiej (od Przyjemnej do Grabowej). Tutejsze roboty zostaną skoordynowane z przebudową kanalizacji i remontem nawierzchni jezdni.
Niestety, są i złe wiadomości. Opisywany tu program „modernizacji chodników” zakładał dla każdej dzielnicy Gdańska także i wariant maksymalny. Chodzi o dodatkowe remonty, które jeszcze kilka miesięcy temu obiecywali urzędnicy. Na Oruni nic z tego jednak nie wyszło.
W opcji „maksymalnej” na Oruni miał zostać wyremontowany chodnik przy fragmentach ulic: Ramułta i Grabowej. - W tym roku nie ma tego w planie – kwituje Kaczmarek.
Praca wre w południowych dzielnicach Gdańska. Trwa remont kilkusetmetrowego odcinka ulicy Niepołomickiej (od Ametystowej do ulicy Starogardzkiej). - Robota idzie nam bardzo szybko. Dziś w ciągu kilku godzin ułożyliśmy już kilkadziesiąt metrów – mówią nam pracujący tutaj robotnicy. - Sam remont nie stanowi dla nas żadnego problemu. Utrapieniem są kierowcy. Ograniczenie do 30 kilometrów na godzinę, a pędzą nawet 90-tką – usłyszeliśmy.
Bardzo dobre wieści dla mieszkańców osiedli położonych przy ulicy Starogardzkiej. O niebezpiecznej drodze do domu (brak chodnika, spacer po ruchliwej ulicy) pisaliśmy tutaj. Urzędnicy obiecali przyjrzeć się sprawie. - W tym roku na ulicy Starogardzkiej planujemy budowę chodnika aż od Niepołomickiej do Bartniczej. To właśnie ten obszar Starogardzkiej, na który najczęściej narzekali mieszkańcy – tłumaczy Tomasz Wawrzonek, kierownik Działu Uspokojenia Ruchu w gdańskim ZDiZ. - Większość prac wykona ZDiZ, niewielką część chodnika dobuduje jeden z deweloperów – dodaje.
- Prace na Starogardzkiej wystartują w sierpniu – uzupełnia Kaczmarek.
„Modernizacja chodników” obejmie również fragmenty Olszynki. - Na Olszynce wybudowany zostanie ponad 260 metrów chodnika przy ulicy Sierpowej. Przy okazji zostanie utwardzona nawierzchnia gruntowa jezdni – mówią urzędnicy. - Ulica Sierpowa jest aktualnie w realizacji – precyzuje Kaczmarek.
Zakończył się też remont 80-metrowego odcinka chodnika przy ulicy Żarnowieckiej. Prace rozpoczęły się tutaj już w maju.
Z kolei na Oruni Górnej planowany jest remont chodnika przy ulicy Platynowej.
Dla wielu gdańszczan takie remonty, chociaż potrzebne, są jednak niewystarczające. Pytają więc, czy już wiadomo, jakie chodniki zostaną wyremontowane lub wybudowane w przyszłym roku w ich mieście.
- Decyzje zapadną w przyszłym roku. Na razie nie mamy jakichkolwiek informacji na ten temat – odpowiada Kaczmarek.