Orunia odcięta szlabanami do 17 października

Autor: p.olejarczyk, Data publikacji: 2014-10-15 14:39:00

Przejazd kolejowy na ulicy Smętnej/Dworcowej zamknięty do 17 października – informują przedstawiciele PKP. Czemu tak późno podają to do wiadomości? Winę zrzucają na miasto, ale urzędnicy odpierają ataki.

Oruniacy mogą czuć się znów oszukani. Dziś zamknięto im przejazd kolejowy przy ulicy Dworcowej i Smętnej i żadna z instytucji nie pokusiła się o wcześniejszą informację. Na domiar złego, szlabany pozostaną zamknięte aż do 17 października, do godziny 15 – informują przedstawiciele PKP.

Z jakiego powodu? - A jakieś roboty są prowadzone – usłyszałem od dyżurnego ruchu PKP. Jakie? - Nie nasze, coś tam miasto robi – zastrzegał się pracownik PKP.

Dyżurny Inżynier Miasta nie wie nic na temat sytuacji na Dworcowej/Smętnej. Daje mi tylko telefon do działu Zarządu Dróg i Zieleni. - Niech Pan próbuje jutro, bo dziś już chyba jest za późno – słyszę. 

Z opresji ratuje mnie Mieczysław Kotłowski, dyrektor ZDiZ. - To nie są żadne nasze roboty. Kolej próbuje „się podpiąć” pod nasz remont Żuławskiej, ale to nie ma związku. Nikt nas o zamknięciu przejazdu na Smętnej i Dworcowej nie informował.

- Prace są związane z modernizacją linii kolejowej E-65. Nie mają nic wspólnego z robotami miasta - dodaje Katarzyna Kaczmarek, rzecznik ZDiZ.