Kolejna dyskusja na temat rozwoju Oruni, weźmiesz udział?

Autor: p.olejarczyk, Data publikacji: 2015-01-06 11:38:00

12 stycznia (poniedziałek) o godzinie 18 w oruńskiej Gościnnej Przystani rozpoczną się trzecie warsztaty z cyklu „Quo Vadis, Gdańsku?”. W poprzednich dyskusjach pojawiło się kilka ciekawych pomysłów na rozwój tej części Gdańska. Organizatorzy zapraszają także innych mieszkańców Oruni, by wzięli udział w projektowaniu swojej dzielnicy.

"Quo vadis, Gdańsku?" to projekt, który zrzesza mieszkańców, studentów, radnych dzielnic, specjalistów, przedstawicieli pozarządowych organizacji i urzędników.

Jego pomysłodawcy, Gdańska Fundacja Innowacji Społecznej, chcą, by mieszkańcy czterech gdańskich dzielnic – Oruni, Osowej, Ujeściska-Łostowic i Wrzeszcza - zaprojektowali fragmenty swoich dzielnic. Pomagają im w tym eksperci Politechniki Gdańskiej i Sopockiej Szkoły Wyższej. Pomysłów mieszkańców mają słuchać też gdańscy urzędnicy.

- W Gdańsku brakuje strategii dla poszczególnych dzielnic. Brakuje dyskusji na temat, jak dana część miasta powinna się rozwijać. Miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego fragmentarycznie opisują dzielnice i często nie uwzględniają uwarunkowań społecznych. Chcielibyśmy, aby stworzona wspólnie strategia dzielnicy ułatwiła realizację małych inwestycji, o których decydują mieszkańcy. Od niedawna mamy budżet obywatelski, środki z rad dzielnic i fundusze z organizacji pozarządowych - mówi Przemysław Kluz, przedstawiciel GFIS-u i jeden z pomysłodawców projektu „Quo vadis, Gdańsku?”.

Dwa pierwsze warsztaty na Oruni opisaliśmy tutaj i tutaj.

Uczestnicy ostatniego spotkania, które miało miejsce na początku grudnia, dostali zadania domowe. Brzmiało ono: „Znajdź fotografie i inspiracje wśród internetowych zdjęć, reprezentujących omawiane 4 typy przestrzeni, które chciałbyś aby znalazły się w Twojej dzielnicy, lub sfotografuj przestrzenie w swojej dzielnicy, które pełnią, lub powinny pełnić funkcje omawianych typów przestrzeni publicznej. Efekt swoich poszukiwań umieść z komentarzem na grupie facebook’owej, wyślij mailem do organizatorów społ., lub przynieś ze sobą na kolejne warsztaty”


Na grupie facebookowej pojawiły się już pierwsze przykłady. Dyskusja przeniosła się więc także do Internetu.