Macie pytania do "kandydatów"? Zadajcie im je osobiście.

Autor: p.olejarczyk, Data publikacji: 2015-03-19 10:32:00

Roznieśli kilka tysięcy ulotek, rozwiesili plakaty, przekonywali i nadal przekonują swoich sąsiadów, by poszli zagłosować w niedzielę, 22 marca. Jeżeli nie wierzycie, że na tych wyborach Orunia może skorzystać, zapytajcie ich o to sami. W najbliższy piątek (20.03) o godz. 18.00 w Gościnnej Przystani odbędzie się spotkanie z kandydatami do Rady Dzielnicy „Orunia-Św. Wojciech-Lipce”.

Jeżeli oruniacy pójdą tłumnie zagłosować, mandaty zdobędzie piętnastu z nich. Jeżeli oruniacy nie pójdą głosować, nie zdobędzie ich nikt, a Orunia, Lipce i Św. Wojciecha stracą około 250 tysięcy złotych (minimum tyle) w przeciągu najbliższych czterech lat.

Gra jest więc warta świeczki, przekonują kandydaci do Rady Dzielnicy „Orunia-Św. Wojciech-Lipce”. I od ponad dwóch tygodni robią wszystko, by frekwencja w wyborach 22 marca była jak najwyższa.

Bo frekwencja zadecyduje, czy w ogóle Rada Dzielnicy tutaj powstanie i zależy też, ile pieniędzy otrzyma dzielnica (patrz ramka). Pisaliśmy o tym więcej tutaj.

Przypomnijmy, wybory do Rad Dzielnic w Gdańsku odbywać się będą w 30 dzielnicach Gdańska.

Tutaj przeczytasz wywiady z dziesięcioma kandydatami do Rady Dzielnicy.
Tutaj z kolejną siódemką kandydatów.
W najbliższy czwartek opublikujemy trzecią i ostatnią część wywiadów z pozostałymi kandydatami.

Kandydaci z Oruni, Lipiec i Św. Wojciecha wyłożyli po trzydzieści kilka złotych i za te pieniądze zakupili parę tysięcy ulotek informacyjnych. - Podzieliliśmy się ulicami, każdy z nas roznosił ulotki w wybranych punktach dzielnicy. Rozwieszaliśmy też plakaty. Niektórzy z nas pukali do mieszkań, zachęcali do głosowania w wyborach – mówią nam kandydaci do Rady Dzielnicy.

Na ulotce znaleźli się wszyscy kandydaci do Rady.

Niektórzy z kandydatów już za własne pieniądze przygotowali swoje indywidualne ulotki, w których namawiają do głosowania na swoją osobę. Nie ma się co dziwić, nie wszyscy kandydaci zostaną przecież wybrani. Taka indywidualna kampania to rzecz jak najbardziej normalna.

Z 24 kandydatów mandat otrzyma „tylko” piętnastu z nich. O tym kto się dostanie do Rady, a kto nie, zadecydują oczywiście sami mieszkańcy dzielnicy w niedzielnym głosowaniu.

Kampania przeniosła się także przed oruńskie kościoły, gdzie kandydaci do Rady Dzielnicy przekonywali wychodzących ze mszy wiernych do głosowania. A w najbliższą niedzielę wejdzie również i do samego kościoła, gdzie z ambony menadżer Gościnnej Przystani poprosi oruniaków o udział w niedzielnych wyborach.

Wcześniej jednak istnieje możliwość spotkania się z wszystkimi kandydatami w jednym miejscu.

- Zapraszamy na spotkanie z kandydatkami i kandydatami do Rady Dzielnicy Orunia-Św.Wojciech-Lipce, w piątek 20 marca o godzinie 18. Miejsce: Gościnna Przystań - Dom Sąsiedzki, ul. Gościnna 14 – mówią kandydaci na radnych.

- Spotkanie będzie dla mieszkańców okazją do poznania kandydatek i kandydatów do Rady Dzielnicy, ich doświadczenia, planów i pomysłów na rozwój dzielnicy. Ułatwi też decyzję na kogo oddać swój głos w najbliższą niedzielę – dodają.