Autor: gosc19.52, Data publikacji: 2010-06-04 14:34:00
Piaskownice "Oruni Środkowej" to jedna wielka kuweta dla kotów - alarmują mieszkańcy Gdańskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Przedstawiciele tej ostatniej mają już pomysły, jak rozwiązać ten śmierdzący problem.
"Orunia Środkowa" to oczywiście nazwa nieoficjalna. Część mieszkańców nazywa tak rejon ulic Diamentowej, Raduńskiej, Granitowej, Perłowej i kilku innych, położnych nieopodal. W dużej mierze blokami i podwórkami zarządza tutaj Gdańska Spółdzielnia Mieszkaniowa. Na swym oruńskim obszarze (GSM funkcjonuje również w innych rejonach Gdańska) spółdzielnia posiada 18 piaskownic. Teoretycznie mają one służyć najmłodszym mieszkańcom osiedla. W praktyce korzystają z nich także nieproszeni goście. I to korzystają w sposób urągający wszystkim zasadom higieny. Mowa oczywiście o kotach, które traktują piaskownice jak wielkie kuwety. A w takowe futrzaki te lubią się załatwiać. Bawiące się później tutaj maluchy, co rusz napotykają przykre niespodzianki.
To, że koty urzędują w piaskownicach, spowodowane jest m.in. tym, że są one dokarmiane właśnie w pobliżu placów zabaw. Administracja spółdzielni już wiele razy próbowała rozmawiać z osobami dokarmiającymi koty, póki co – z marnym skutkiem.
Mieszkańcy, a w szczególności rodzice małych dzieci, próbują wraz z administracją rozwiązać ten problem. Jedną z rozważanych propozycji jest... eksmisja kotów. Nie zgadza się na to jednak Mirosław Literski, kierownik osiedla, reprezentant Gdańskiej Spółdzielni Mieszkaniowej.
- Nie chcę walczyć z kotami, wielu naszym mieszkańcom są one potrzebne na osiedlu – mówi. - Jesteśmy jednak za ograniczeniem rozmnażania kotów – zaznacza.
Drugą propozycją jest zamykanie piaskownic. Administracja rozważa dwa rodzaje zabezpieczenia: plandekę i drewniane nakrycie.
- Na pewno postaramy się na próbę zabezpieczyć jedną, może dwie piaskownice. Na pierwszy ogień pójdą piaskownice przy Szafirowej 1 i Diamentowej 5 – informuje Literski.
Jeśli takie rozwiązanie się przyjmie to niewykluczone, że będzie ono stosowane także w innych częściach osiedla. Wcześniej administracja osiedla ma również zamiar zlikwidować betonowe piaskownice.
- Zastąpią je nowocześniejsze, bezpieczniejsze i bardziej ekonomiczne drewniane piaskownice – zapewnia Literski.
Betonowe piaskownice znikną m.in. z Raduńskiej 42, Koralowej 1 i Koralowej 3. Szacunkowy koszt jednej drewnianej piaskownicy wraz z zabudową waha się w okolicach 1000-1300 złotych.