Używamy cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług, reklamy, statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia. Szczegóły znajdziesz w Regulaminie.

Rozumiem

Czwartek, 26/12/2024

Portal dzielnic: Orunia Dolna, Orunia Górna, Lipce, Św. Wojciech, Olszynka, Ujeścisko

menu menu menu menu menu

REKLAMA

Sztuki Piękne mają wizje Oruni

 1 dodane: 14:44, 19/04/14

tagi:

Zaniedbanym terenem w okolicy nieistniejącego już cmentarza na Oruni, w rejonie ulicy Junackiej, interesują się... studenci Akademii Sztuk Pięknych. 23 kwietnia (godz. 18.00) w Gościnnej Przystani zostaną zaprezentowane ich trzy koncepcje na rozwój tej części dzielnicy. Wstęp oczywiście wolny.

Zaplecze kawiarni Kirchenberga przy dzisiejszej ulicy Gościnnej (nieopodal cmentarza)
Zaplecze kawiarni Kirchenberga przy dzisiejszej ulicy Gościnnej (nieopodal cmentarza)
Fot. Zdjęcie nadesłane przez Aleksandra Masłowskiego

Fotografia 1 z 1

O tym, że studenci ASP przygotowują koncepcje rozwoju zaniedbanego terenu, zlokalizowanego między dawną Zatoką (okolica skrzyżowania Gościnnej z Traktem św. Wojciecha), a torami pisaliśmy tutaj. Za kilka dni oruniakom zostaną zaprezentowane najlepsze trzy prace.

- Są to koncepcje, czyli wstępne, chociaż jednocześnie przemyślane pomysły na to, w jakim kierunku mógłby się rozwijać fragment obszaru Oruni - mówi Marek Barański, architekt, wykładowca na ASP, który nadzoruje pracę studentek.

- Każda koncepcja jest inna. Każda stanowi świeże i interesujące spojrzenie na teren, który przez większość osób postrzegany jest jako nieciekawy, zaniedbany i pozbawiony szans na rozwój. Wizualizacje wykonane przez Adę, Anetę i Martę pokazują, że wizerunek tego miejsca wcale taki być nie musi – dodaje.

Spotkanie jest realizowane w ramach cyklu "Orunię widzę wielką", który jest dyskusją nad przyszłością Oruni, w tym kierunkami jej rozwoju. Na wcześniejszych spotkaniach były już prezentowane prace studentek architektury, które dotyczyły właśnie Oruni.

Wizualizacje studentek (Aneta Raszeja, Ada Kowalczuk, Marta Wosik) ASP zostaną pokazane w najbliższą środę (23 kwietnia) w Gościnnej Przystani. Start spotkania zaplanowano na godzinę 18. Wstęp oczywiście wolny.

Przemysław Kluz, menadżer Gościnnej Przystani i współorganizator wspomnianego wyżej cyklu, cieszy się, że powstają różne wizje rozwoju Oruni.

Uważa, że koncepcje studentek ASP, gdyby weszły w życie, mogłyby być krokiem do rozwiązania również i problemów z oruńskimi przejazdami przez tory. Mowa oczywiście o betonowym tunelu przy ulicy Junackiej, z którego wielu ludzi boi się po prostu korzystać. Zdaniem Kluza, zagospodarowanie terenu w tej okolicy i poprawa jego funkcjonalności, zwiększyłaby bezpieczeństwo spacerujących tędy ludzi.

- Najważniejsza jest wizja rozwoju tego terenu. Kiedy będziemy już ją posiadać, łatwiej będzie szukać finansowania na wprowadzenie w życie wspólnie wypracowanych pomysłów – przekonuje Kluz.

Warto też wspomnieć, że od niedawna koncepcjami rozwoju Oruni zajmują się także studenci architektury.

Taka burza mózgów może przydać się przy ewentualnej rewitalizacji tej dzielnicy. - Będziemy przyglądać się wszystkim pomysłom na rozwój Oruni. Nie chcemy mówić oruniakom, co dla nich najlepsze. Nie mamy gotowych rozwiązań, jesteśmy otwarci na różne propozycje – zapewnia nas Grzegorz Sulikowski, szef gdańskiego Referatu Rewitalizacji.

Zdaniem Sulikowskiego, o tym, czy i ile pieniędzy trafi na rewitalizację Oruni (są to środki unijne) przekonamy się najwcześniej w 2015 roku.

Projekt współfinansowany przez Urząd Miejski w Gdańsku.

Galeria artykułu

Zaplecze kawiarni Kirchenberga przy dzisiejszej ulicy Gościnnej (nieopodal cmentarza)

Zaplecze...

+ Dodaj komentarz (-) Anuluj

Komentarze (0)

Uwaga! Jeśli chcesz aby przy komentarzu pojawiła się nazwa użytkownika musisz być zalogowany. Jeśli nie masz jeszcze konta - zarejestruj się.

Proszę odczytaj kod potwierdzający z obrazka i wpisz w pole poniżej. Wielkość liter nie ma znaczenia. Jeśli masz problem z odczytaniem kodu, wczytaj nny obrazek

REKLAMA

REKLAMA